Toronto – przydatne informacje.
Toronto – przydatne informacje.
Toronto to największe miasto Kanady i stolica prowincji Ontario. Położone w południowej części Ontario na północno-zachodnim brzegu jeziora Ontario. Miasto pełni funkcję ekonomicznej i kulturalnej stolicy Kanady. W samym Toronto mieszka 2,5 mln ludzi, a w aglomeracji miejskiej Toronto 6 mln.
Toronto jest najbardziej wieloetnicznym miastem świata, zamieszkanym przez ponad 150 grup etnicznych.
Język angielski jest językiem ojczystym dla ok. 52% mieszkańców Toronto. Ponad 50% obecnych mieszkańców Toronto jest imigrantami, co daje miastu drugie miejsce na świecie co do ich liczby po Miami w USA. Polonia w zespole miejskim Toronto, według badań Kanadyjskiego Urzędu Statystycznego, liczy 266 tyś osób. Nieoficjalnie ocenia się, że ta liczba jest ponad dwukrotnie większa. Według oficjalnych statystyk 80 tyś mieszkańców Toronto mówi po polsku.
Wiza do Kanady.
Aktualnie obywatele polscy nie potrzebują wizy do Kanady. Jednak warunkiem wjazdu na teren tego państwa jest uzyskanie ETA.
Jest to rodzaj elektronicznego potwierdzenia podróży powiązanego z numerem paszportu podróżnego. Z tym dokumentem można podróżować do Kanady przez okres do 5 lat od daty wydania (pamiętaj, że przez taki okres czasu powinien być również ważny twój paszport, w przeciwnym razie znów będzie trzeba ubiegać się o eTA). Pamiętaj również, że pomimo iż uzyskany dokument jest ważny do 5 lat, to jednorazowo w Kanadzie możesz przebywać maksymalnie 6 miesięcy, chyba że urzędnik imigracyjny stwierdzi inaczej.
Proszę zwróćcie uwagę: ETA jest wydawane do 5 lat, ale w wielu przypadkach ten okres jest krótszy. Mi wydano na 3,5 roku. Dochodzi przez to do wielu nieporozumień, bo ktoś kto robił np. 2 lata temu ETA przy odprawie na lotnisku dowiaduje się, że nie może polecieć bo jego ETA wygasło. Datę ważności ETA będziecie mieli na mailu potwierdzającym.
Warto zabrać kopię ETA ze sobą w podroż.
O ETA możecie wnioskować tutaj:
Lotnisko.
Jeśli dotrzecie tu drogą lotniczą, to najprawdopodobniej wylądujecie na lotnisku Toronto-Lester B. Pearson.
To największy port lotniczy Kanady. Rocznie obsługuje około 44 mln pasażerów. Ląduje tu lub startuje ponad 456 tysięcy samolotów rocznie.
Kod IATA lotniska to – YYZ – sprawdźcie czy takie kod wydrukowano wam przy odprawie bagaży 😉
Przed wylądowanie załoga kabinowa powinna wydać wam deklaracje. Wypełnijcie je zgodnie z prawdą. Postarajcie się to zrobić w czasie lotu. Zaraz po wylądowaniu starajcie się jak najszybciej dotrzeć do kontroli celnej.
Obywatele USA i Kanady mają osobne okienka do odprawy celnej.
Jeśli przesiadacie się na dalszy lot do USA lub na terenie Kandy, sprawdźcie aktualne informacje o odprawie.
Urzędnik raczej zada wam kilka pytań, jaki jest cel waszej wizyty, do kiedy zostajecie i u kogo.
Potem już pozostaje wam tylko odbiór bagażu.
Część deklaracji oddajcie przy samym wyjściu już z bagażem. Będziecie widzieli, że stoi urzędnik a wszyscy oddają mu część deklaracji.
Drugim lotniskiem w Toronto jest Billy Bishop Toronto City Airport kod – YTZ – to niewielkie lotnisko znajdujące się w centrum miasta, skąd operują tylko niewielkie samoloty pasażerskie na trasach do Ottawy, Montrealu czy Nowego Jorku. Wciąż trwają próby, by uruchomić tam większy ruch pasażerski, ale lokalna społeczność nie zgadza się na zwiększenie hałasu przez samoloty odrzutowe.
Witajcie w Kanadzie.
Jeśli nikt po was nie wyjechał, a musicie jakoś dostać się do miasta to najlepiej będzie to zrobić :
Union Pearson Express.
Pociągi odjeżdżają co 15 minut i do głównego dworca kolejowego i stacji metra Union jadą 25 minut.
Bilet możecie kupić przez internet, albo w maszynie przy peronie.
Z lotniska odjeżdżają także busy w głąb Kanady, do USA i do centrum miasta:
Kiedy już znajdziecie się na stacji Union, możecie dalej pojechać pociągiem przez Kanadę.
Na tej stronie możecie zaplanować podróż koleją:
Metro.
Jeśli jednaj zostajecie w Toronto to do swojego miejsca możecie się udać metrem
Metro w Toronto to subway.
Metro w Toronto składa się z 4 linii, a piąta jest w trakcie budowy.
Najdłuższa to linia żółta Yonge–University, druga pod względem długości to zielona Bloor–Danforth . Poruszając się po mieście najczęściej będziecie korzystać z tych dwóch linii.
Dwie kolejne to niebieska Scarborough i bordowa Sheppard.
Metro ma 75 stacji i 77 kilometrów. Jednorazowy przejazd kosztuje 3,25 CAD. To całkiem spory wydatek jak na jeden przejazd.
Pewnym rozwiązaniem jest bilety tygodniowy( do poniedziałku do niedzieli) co za tym idzie kupując ją na przykład w środę, będziecie mogli używać jej jedynie do końca danego tygodnia. Warto, więc obliczyć czy jest to właściwa inwestycja. Koszt tygodniowej karty to $43.75,
My używaliśmy weekendowy dla rodziny – opłacało nam się go kupić bo przez weekend sporo jeździliśmy.
Za wejście na stację płacicie tokenami, które możecie nabyć w budce przy stacji.
Jeśli planujcie po przejechaniu metrem jechać dalej autobusem lub tramwajem to na stacji startowej musicie pobrać bilecik „transfer”, dzięki temu możecie przesiąść się do autobusu lub tramwaju.
Transfer należy pokazać motorniczemu, albo kierowcy autobusu, kiedy będziecie robić przesiadkę. Jak pobrać transfer w autobusie, albo tramwaju?
Wystarczy zapytać o niego kierowcę. Dwie ważne rzeczy: transfer nie jest ważny na stacji, albo przystanku na którym go pobraliście. Po drugie, jeżeli zdecydujecie się na zakup karty tygodniowej czy miesięcznej, to nie musicie pobierać transferów. Wtedy Wasza karta wpuszcza Was wszędzie.
Autobusy i tramwaje.
Muszę przyznać, że niewiele nimi jeździłem po Toronto. Ale bez problemu dostaniecie mapkę z rozpisanymi liniami autobusów i tramwajów.
Uwaga: autobusy zatrzymują się na żądanie, wiec albo musicie pomachać kierowcy, albo wcisnąć przycisk w autobusie. Niektóre przystanki autobusowe są bardzo dyskretnie oznaczone niewielką naklejką na słupie.
City Pass.
Jeśli planujecie dużo zwiedzać, a wasz pobyt w Toronto będzie trwał dłużej niż 2 -3 dni to warto pomyśleć o City Pass.
To takie zestawienie biletów do : CN Tower, Royal Ontario Museum, zamek Casa Loma, Akwarium oraz do wyboru ZOO lub Science Centre. Odwiedzenie co najmniej 4 z tych atrakcji, daje wam obniżenie kosztów normalnych biletów.
My nie odwiedziliśmy tylko ZOO, bo 3 miesiące wcześniej byliśmy na safari w Tanzanii więc chyba to zrozumiałe.
City Pass jest ważny 9 dni, więc nie ma pośpiechu i można spokojnie zaliczyć wszystkie atrakcje. Biorąc pod uwagę iż ROM, Akwarium czy Casa Loma zajmują sporo czasu to bardzo fajnie, że mieliśmy tyle czasu na niespieszne zwiedzanie.
City Pass kupicie w każdej w wyżej wymienionych atrakcji.
Lub możecie go też kupić tutaj:
Gdzie jeść i pić.
W Toronto jest tyle miejsc z jedzeniem, że sami nie będziecie wiedzieli co wybrać.
Na Chinatown znajdziecie przegląda całej azjatyckiej kuchni. Bliżej ulicy Younge pojawią się znane sieciówki. Do tego cała masa eleganckich restauracji. Na Lawrence market zjecie tani obiad, lub kupicie wszystko dodatkowo na kolację i śniadanie. W okolicy jest też sporo pubów gdzie do świetnego burgera wypijecie doskonałe kanadyjskie piwo.
Multikulturowość Toronto powoduje, że w mieście znajdziecie kuchnie całego świata, jak i sklepy z żywnością z każdego zakątka globu.
Każdy mieszkaniec Toronto zna sieć pizzerii „Pizza Pizza” i ich numer telefonu 967 11 11.
Możecie tu zjeść bardzo szybko pizzę na expresie, zabrać ją ze sobą lub zamówić do domu.
Oczywiście w czasie tak krótkiego pobytu, nie byliśmy w stanie nawet liznąć możliwości kulinarnych Toronto, ale jedną z ciekawych opcji była kuchnia koreańska, gdzie za jednorazową opłatą 22 CAD od osoby – można było siedzieć cały wieczór i zajadać się przy grillu.
Pamiątki.
Jak już wcześniej wspominałem, te najbardziej oczywiste pamiątki – czyli koszulki, czapeczki, kubki i magnezy na lodówkę najlepiej kupić w Chinatown.
W każdym miejscu turystycznym kupicie masę innych pamiątek. Bluzy, książki i wszystko co tylko można sobie wymyśleć będzie czekać na wasze dolary.
Oprócz tych rzeczy można pomyśleć o syropie klonowym z którego Kanada słynie. Nie wszystkim przypada do gustu, ale jest to ciekawy prezent. Lepiej go kupić w zwykłym sklepie spożywczym, choć w sklepach z pamiątkami mają bardziej fikuśne butelki.
Wino lodowe – o którym pisałem wcześniej. Choć butelka jest stosunkowo droga, to może stanowić imponujący prezent.
Dla zwolenników – whisky proponuję Crown Royal – to najlepiej sprzedająca się kanadyjska whisky.
Ubrania Roots – to najbardziej znana w Kanadzie marka odzieżowa. Założona w 1973 roku firma, posiada dziś 210 sklepów w Kandzie, USA i Azji. W samej Kanadzie zatrudnia 1600 osób. Pierwszy sklep został otwarty nie gdzie indziej a właśnie w Toronto na ulicy Yonge 😉
Hotel.
Jeśli planujecie wybrać się do Toronto to hotel w tym mieście możecie wyszukać dzięki wyszukiwarce Agody umieszczonej poniżej.
Udanego pobytu w Toronto.
Dziękuję za odwiedzenie mojej strony, będzie mi bardzo miło jeśli polubisz ją na Facebooku ;).
Drogi Podróżniku, poniżej znajduje się reklama Google. Zupełnie nie mam pojęcia, co Ci się na niej wyświetla. Jeśli chciałbyś lub chciałabyś wynagrodzić mi jakoś pracę nad stroną, proszę kliknij w reklamę i nic więcej. Dziękuję za wsparcie strony.