Świąteczny królik w śmietanie.

Świąteczny królik w śmietanie.

Kiedy pierwszy raz planowałem przygotować królika w śmietanie, usłyszałem od znajomych, że na pewno mi się nie uda bo to trudne mięso do gotowania.

Uparłem się, że zrobię. Znalazłem odpowiedni przepis i zaryzykowałem. Wszystko udało się przy pierwszym podejściu.

Dziś chcę się z Wami podzielić moim przepisem na świątecznego królika w śmietanie.

Po pierwsze musimy zdobyć króliczą tuszę – jak to zrobić ?

Najlepiej w nocy zakraść się do dziecięcego pokoju, wyciągnąć naszą ofiarę z klatki, a dziecku rano powiedzieć, że jego ulubieniec uciekł. Jeśli dziecko nie zapyta skąd mięso na świątecznym obiedzie to mamy tanim kosztem mięso na obiad.

Jeśli jednak nie chcemy robić dziecku przykrości to udajemy się do rzeźnika lub biedronki gdzie drogą kupna nabywamy tuszę królika.

Mięso myjemy i kroimy na odpowiednie kawałki.

Następnie opruszamy je solą i pieprzem.

Kroimy cytrynę w plastry i nimi całe mięso okładamy.

Odkładamy na kilka godzin do lodówki, jeśli macie czas nawet na całą noc.

W między czasie kroimy dwie średnie cebule w kostkę.

W kolejnym kroku na talerzyk wysypujemy trochę mąki i w niej obtaczamy mięso.

Następne działania są trochę trudniejsze i wymają sprawnym posługiwaniem się patelnią i ogniem.

Na patelni roztapiamy masło, kiedy już fajnie skwierczy obsmażamy na nim królika, na tyle sprawnie by na z każdej strony szybko zamknąć pory w mięsie.

W dużym garnku znowu roztapiamy trochę masła i szklimy na nim cebule.

Z patelni przekładamy do garnka kawałki królika i zaczynamy go powoli dusić.

Mięso dusimy około jednej godziny, pod przykryciem, dość często mieszając tak by nam się mięso nie przypaliło.

Pod koniec dodajemy śmietanę i jeszcze przez chwilę dusimy.

Mięso możemy podawać na gorąco i zimno.

Ten przepis sprawdziłem wielokrotnie i jestem przekonany, że na pewno wam się uda.

Dziękuję za odwiedzenie mojej strony, będzie mi bardzo miło jeśli polubisz ją na Facebooku ;).

Drogi Podróżniku, poniżej znajduje się reklama Google. Zupełnie nie mam pojęcia, co Ci się na niej wyświetla. Jeśli chciałbyś lub chciałabyś wynagrodzić mi jakoś pracę nad stroną, proszę kliknij w reklamę i nic więcej. Dziękuję za wsparcie strony.