Barcelona cz.2. EuroTrip.

Barcelona cz.2. EuroTrip.

Nasz spacer po Barcelonie zaczynamy od promenady w Barcelonie.

Barcelona (188) Barcelona (189) Barcelona (190) Barcelona (192) Barcelona (196)

Kierujemy się na pomnik Krzysztofa Kolumba, chyba nie trzeba tego wielkiego odkrywcy przedstawiać.

Barcelona (198) Barcelona (200) Barcelona (91) Barcelona (95)

Obok stary kapitanat, a przed nami marina w Barcelonie i molo, na końcu którego jest kilkanaście knajp. Słonko mocno przypieka, wokół nas masa turystów, momentami tłok.

Barcelona (96) Barcelona (97) Barcelona (98) Barcelona (100) Barcelona (102) Barcelona (103) Barcelona (104) Barcelona (105) Barcelona (209) Barcelona (210) Barcelona (212) Barcelona (214) Barcelona (219)

My tym czasem wzdłuż mariny, potem skręcamy w kierunku plaży do której dochodzimy po kilkunastu minutach.

Barcelona (224) Barcelona (225) Barcelona (226) Barcelona (227) Barcelona (228) Barcelona (229) Barcelona (230) Barcelona (232) Barcelona (233) Barcelona (235)

Jest niedziela, na plaży wyleguje się masa Katalończyków i turystów, dość duży tłok. Ewa zawiedziona, że nie zabrała kostiumu. W sumie przyznajemy się, że nie spodziewaliśmy się tytlu ludzi i takiej plaży w tym miejscu, a tu normlanie jak w Mielnie, parawanów tylko brak.

Barcelona (240) Barcelona (241) Barcelona (250)

W czasie naszego spaceru wzdłuż plaży zazdrościmy tym co maja czas na wylegiwanie się w słońcu, my zwiedzamy dalej.

Barcelona (258) Barcelona (259) Barcelona (260) Barcelona (261) Barcelona (264) Barcelona (273) Barcelona (274) Barcelona (276) Barcelona (277) Barcelona (281) Barcelona (282)

Wchodzimy w dzielnicę gotycką. Jest siedzibą władz miejskich i autonomicznego rządu Katalonii. Pierwsze zabudowania pojawiły się na lekkim wzniesieniu zwanym Mount Taber. Dzielnica otoczona jest przez resztki rzymskich murów.

Barcelona (283) Barcelona (286) Barcelona (291) Barcelona (117) Barcelona (118) Barcelona (120) Barcelona (121)

Skomplikowany układ ulic w dzielnicy oraz większość budynków datuje się na okres średniowiecza, chociaż dzielnica była przebudowana częściowo w XIX i XX wieku.

Wąskimi uliczkami docieramy do katedry. To jeden z cenniejszych przykładów architektury gotyckiej w Hiszpanii. Wzniesiona w kilku etapach w XIII – XV w. na miejscu starszej świątyni wybudowanej przez Rzymian. W XIX w. otrzymała monumentalną neogotycką fasadę zachodnią stanowiącą wschodnią pierzeję placu katedralnego. Siedziba archidiecezji barcelońskiej. Świątynia poświęcona jest świętej Eulalii (zm. 304) – dziewicy, męczennicy, która według tradycji zginęła w Barcelonie w czasie ostatnich prześladowań chrześcijan.

Barcelona (122) Barcelona (124)

Jeśli czytaliście książkę „Katedra w Barcelonie” to możecie być zawiedzeni, bo nie o tej katedrze jest mowa w powieści Ildefonsa Falconesa.

To miejsce, które skupia turystów. Ale nie jest ich tak dużo jak przed Sagradą. Ewa chce koniecznie zobaczyć ją od środka, kupuje bilet i wchodzi.

Barcelona (314) Barcelona (316) Barcelona (317) Barcelona (319) Barcelona (321) Barcelona (329) Barcelona (331) Barcelona (337) Barcelona (341) Barcelona (349) Barcelona (350) Barcelona (351) Barcelona (354) Barcelona (361) Barcelona (363) Barcelona (371) Barcelona (375) Barcelona (376)

Ja tym czasem przyglądam się zarabiającym na życiem muzykom, którzy zasiedli przed schodami do katedry i  grają. Dużo już takich grup na świecie widziałem, ale pierwszy raz by ktoś przyszedł z własnym fortepianem.  Grają bardzo fajnie, śmiesznie zaczepiają ludzi, ale że Ewy nie ma dość długo, odkrywam po czterech kawałkach, że Panowie grają tylko je w kółko. Może kiedyś odkryli, że właśnie przy tych utworach turyści najczęściej wrzucają do kapelusza, bo nie posądzam ich o to by umieli zagrać tylko te cztery piosenki.

Barcelona (36)

W końcu pojawia się Ewa i idziemy poszwędać się uliczkami w okolicach La Rambly. La Rambla rozciąga się od pomnika Krzysztofa Kolumba, tam gdzie byliśmy rano i ciągnie się do placu Katalonii.

Cała trasa liczy zaledwie kilometr, ale zdarza się, że jej przejście zajmuje nawet kilka godzin. Wszystko za sprawą tego, co dzieje się na Ramblas. A dzieje się naprawdę dużo. Promenada powstała w XVIII wieku, po zburzeniu murów obronnych Barri Gotic, a w XIX wieku nabrała kształtów i charakteru, który pozostał do dzisiaj. Wówczas powstała hala targowa, opera oraz charakterystyczne stragany kwiatowe z kutego żelaza. Spotkamy nie tylko handlarzy, ale także ulicznych grajków, kuglarzy czy mnóstwo restauracji i kawiarni, do których warto wstąpić na poranną kawę lub popołudniowy obiad.

Barcelona (130) Barcelona (131) Barcelona (132) Barcelona (134) Barcelona (136) Barcelona (377) Barcelona (380) Barcelona (382) Barcelona (386) Barcelona (387) Barcelona (395) Barcelona (405) Barcelona (407) Barcelona (410) Barcelona (411) Barcelona (415) Barcelona (417)

Wpadamy na chwilę na plac Reial – to popularne miejsce spotkań, gdzie jest masa kawiarni. Otoczony ściśle z każdej strony kamienicami ma swój klimat.

Barcelona (426) Barcelona (427) Barcelona (430) Barcelona (431) Barcelona (433)

Urocze są te uliczki Barcelony, można się tu zagubić, choć trzeba przyznać co chwila po stopach depcze Ci inny turysta, naprawdę jest sporo zwiedzających.

Barcelona (434) Barcelona (437) Barcelona (439) Barcelona (441) Barcelona (443) Barcelona (445) Barcelona (447) Barcelona (449) Barcelona (450) Barcelona (451) Barcelona (453) Barcelona (455) Barcelona (457) Barcelona (458)

W końcu trafiamy pod jedną z wielu budowli Gaudiego. Casa Batllo to kamienica przebudowana w latach 1904-1906 dla producenta tekstyliów Josepa Batllo i Casanovas. Autorem jej nowej wersji oraz niektórych elementów wyposażenia, był Antonio Gaudi. Budowla została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Budynek przypomina nieco smoka (choć to jedna z wielu interpretacji). Głównie za sprawą dachu oraz płytek pokrywających ściany, które przypominają rybie łuski. Niezwykłość kamienicy objawia się również w wykorzystaniu innych motywów zwierzęcych np. kości. Fasada Domu Batllo ozdobiona została kolorowymi kawałkami ceramicznymi oraz stłuczonymi kafelkami.

Barcelona (461) Barcelona (462) Barcelona (464) Barcelona (465) Barcelona (466) Barcelona (468) Barcelona (469) Barcelona (149) Barcelona (152) Barcelona (156)

Wracamy na plac Hiszpanii, wracamy do magicznej fontanny. Dziś chcemy obejrzeć show. Z daleka już widzimy jakie tłumy ludzi zbierają się by zobaczyć pokaz woda – światło – muzyka. Fontanna  została zbudowana w 1929 r. podczas odbywającej się wtedy w Barcelonie Wystawy światowej EXPO. Projektantem fontanny był Carles Buigas.  Spektakle zaczynają się wieczorem po zmroku i trwają co półgodziny do godzin nocnych. Woda wystrzeliwana do góry przy za pomocą olbrzymich dysz, tańszy w świetle do różnych utworów muzycznych. Ci którzy stoją bliżej są cali mokrzy od bryzy jaka się unosi w powietrzu. Warto to zobaczyć, szczególnie że jest free. Ale jeśli mam być szczery widziałem kilka pokazów fontann na świecie, o wiele lepszych. Cóż świat idzie do przodu i powstają coraz lepsze i droższe atrakcje.

Barcelona (158) Barcelona (159) Barcelona (160) Barcelona (161) Barcelona (163) Barcelona (165) Barcelona (167) Barcelona (168) Barcelona (169) Barcelona (170) Barcelona (173) Barcelona (174) Barcelona (175) Barcelona (181) Barcelona (478) Barcelona (481) Barcelona (487) Barcelona (494) Barcelona (498) Barcelona (505)

Następnego dnia mieliśmy lecieć rano, ale linie Wizzair zlitowały się nad nami, i przełożyły nam lot na wieczór. Dzięki temu zyskaliśmy jeszcze 12 godzin w Barcelonie.

Ten czas poświęciliśmy na odwiedzenie parku Guell. Zaprojektowany przez katalońskiego architekta Antonio Gaudiego na życzenie jego przyjaciela Eusebio Guella, przemysłowca barcelońskiego, który – zauroczony angielskimi „miastami-ogrodami” – przedsięwzięcie sfinansował. Projekt w założeniu miał być osiedlem dla bogatej burżuazji, obejmującym 60 działek na powierzchni ok. 20 ha w pobliżu tzw. Łysej Góry. Prace trwały w latach 1900-1914. Projektu tego Gaudi nigdy nie ukończył. Powstało jedynie pięć budynków: dwa pawilony po dwóch stronach głównego wejścia oraz trzy inne w samym parku. W jednym z nich od roku 1906 mieszkał sam Gaudi. W 1922 roku władze Barcelony wykupiły teren i przekształciły go w park miejski.

Barcelona (506) Barcelona (507) Barcelona (508) Barcelona (510) Barcelona (511) Barcelona (512) Barcelona (513) Barcelona (514) Barcelona (516) Barcelona (517) Barcelona (518) Barcelona (520) Barcelona (521) Barcelona (522) Barcelona (523) Barcelona (524) Barcelona (525) Barcelona (527) Barcelona (528) Barcelona (529) Barcelona (530) Barcelona (532) Barcelona (535) Barcelona (536)

Park jest otoczony murem, zbudowanym z kamieni o nieregularnym kształcie. Znajduje się w nim siedem bram. Nad główną bramą znajdują się dwa medaliony ze słowami „Park” i „Guell”, ułożonymi za pomocą mozaiki trencadis – kawałków potłuczonych, ceramicznych płytek. Park składa się z wielu fragmentów zieleni, pociętych systemami krętych ścieżek, mostków i ciągami schodów.

Barcelona (184) Barcelona (187) Barcelona (188) Barcelona (191) Barcelona (195) Barcelona (203) Barcelona (205) Barcelona (208) Barcelona (211) Barcelona (212) Barcelona (214)

Chcemy wejść do środka, ale okazuje się, że bilety są już dawno wyprzedane, a najbliższa możliwa godzina wejścia to 17:00 akurat wtedy jak będziemy zbierać się na lotnisko. Obchodzimy park do o koła. Trochę można podejrzeć z góry czy z boku. Ale trochę nie tak to planowaliśmy. Bilety można chyba zarezerwować także przez Internet, więc jeśli będziecie planować zwiedzenie parku, miejcie to na uwadze.

Został nam tylko czas na plac Katalonii,  to największy, najbardziej ruchliwy plac nie tylko całego miasta, ale również Katalonii. Umiejscowiony pomiędzy dzielnicami Starego Miasta oraz Eixample. Początków tego miejsca trzeba szukać w XIX wieku i Wystawy Światowej w 1888r., choć uroczyste otwarcie nastąpiło prawie 40 lat później. Dziś to główny węzeł komunikacyjny, centrum biznesu i kultury, otoczony jest przez budynki światowych firm, banki, urzędy czy hotele. Ponadto natkniemy się na rzeźby katalońskich artystów.

Barcelona (542) Barcelona (543)

Niestety plac wita nas deszczem. Przekradamy się do o koła placu w podcieniach kamienic, trochę zawiedzeni, że tak żegna nas Barcelona.

Wracamy po naszą spakowaną walizkę do hotelu, i jedziemy metrem na plac Uniwersytecki, szukamy aerobusa, ale popełniamy błąd, bo tu jest tylko przystanek do wysiadania, to co pisałem na początku o Barcelonie, aerobus ma inne przystanki gdy jedzie z lotniska, a inne gdy jedzie na lotnisko.

Spieszymy na plac Katalonii, tam też mylimy autobusy i wsiadamy na ten do terminalu 1 podczas gdy jedziemy na 2, gapy z nas niezłe. Na szczęście na lotnisku jest bus, którym można zmienić terminale.

Zrzucamy bagaże, kątem oka widzimy, że Wizzair ma lekkie opóźnienie, które potem rośnie z każdą chwilą, do prawie dwóch godzin.

Barcelona (546) Barcelona (547) Barcelona (217) Barcelona (218)

W końcu wsiadamy i lecimy do domu, nasz EuroTrip dobiegł końca.

 

Dziękuję za odwiedzenie mojej strony, będzie mi bardzo miło jeśli polubisz ją na Facebooku ;).


Drogi Podróżniku, poniżej znajduje się reklama Google. Zupełnie nie mam pojęcia, co Ci się na niej wyświetla. Jeśli chciałbyś lub chciałabyś wynagrodzić mi jakoś pracę nad stroną, proszę kliknij w reklamę i nic więcej. Dziękuję za wsparcie strony.